Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

CHALCEDONOWY LAS

Obraz
         Pustynia niezwykła, bo na swój sposób zalesiona... Północno-wschodnie rubieże Arizony... Pustynia Pstra. Suchy, surowy wiatr pcha przez pustkowie kłębki Kali tragus , a wysuszona  na wiór ilasta gleba pęka pod stopami. Słońce praży sakramencko i nie ma w okolicy najmniejszej szansy na znalezienie skrawka cienia czy strumienia. Pstre, kolorowe pagórki pokrywa piach, rumosz, setki pni drzew... Kurna jego wujek! Chwila? Pnie drzew? Na pustyni? Bliższe oględziny rozwiewają wątpliwości, że mamy do czynienia ze skrzemieniałymi pniami triasowych araukarii, twardymi jak najtwardsze żołędzie ze spluwy Rumcajsa. Cała okolica wygląda jak pokłosie imprezy urządzonej przez pilarza-psychopatę rżnącego cały las do szczętu. Właśnie takie cuda można zobaczyć na terenie parku narodowego Petrified Forest obejmującego fragment wspomnianej Pustyni Pstrej.  Tymczasem kilkanaście tysięcy kilometrów na wschód, na zielonych wzniesieniach Pogórza Rożnowskiego możemy oglądać podobne okazy... Więc