OD AUTORA

MENTE   ET   MALLEO

Ten zakątek w sieci powstał w zasadzie przypadkiem, jako próba wyzwolenia swojej chęci do skromnej publicystyki. No ale dlaczego właśnie geologia? Jeśli ktoś miłuje przyrodę, a szczególnie tą nieożywioną, to nie znajdzie lepszego języka do jej opisania niż ten którym posługuje się właśnie geologia. Nie jest to przy tym łatwy i przystępny język, a ponadto w tej dziedzinie nauki jest jeszcze sporo do odkrycia i wyjaśnienia, a poznawanie nawet prostych podstaw wymaga poświęcenia czasu na przyswojenie sporej ilości wiedzy. Wszystko wieńczy oczywiście praca w terenie i tenże zakątek internetu jest zarazem swego rodzaju kroniką z podróży jak i zachęceniem dla innych do poznawania geologii. Naprawdę warto wyjść w teren i poczuć się choć trochę jak Smith, Murchison czy Staszic...

 

Carl Spitzweg: Der Geologe (ok. 1860 r). Taką minę zapewne ma każdy człowiek który rozłupie konkrecje ze spirytyzowaną fauną...

 

Nadmieniam przy tym, że na słowa krytyki w kwestii merytorycznej wręcz czekam, nakłaniając do dyskusji i informowaniu o nieprawidłowościach z odpowiednia argumentacją. Wzajemne konsultacje zawsze prowadzą do postępu. Milczenie najczęściej tylko utrwala nieprawdę i pozwala się jej rozprzestrzeniać. W razie pytań proszę pisać na adres: 501fmc(at)gmail.com

Fotografie znajdujące się na blogu są własnością autora. Rozpowszechnianie i kopiowanie zdjęć jest zabronione bez uprzedniej zgody ze strony właściciela. Autor zachowuje pełne prawo do swoich fotografii w myśl ustawy z późnego holocenu:

Ustawa z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.).

Pełna treść ustawy wraz z zasadami sankcjonowania, jest dostępna w tekście ujednoliconym w pliku PDF do pobrania na stronie ISAP. Choć żywię szczerą nadzieję, że nigdy nie będzie potrzeby by sobie tą treść odświeżyć, bo wciąż wierzę w ludzką przyzwoitość.