Posty

Wyświetlanie postów z 2016

O OBROTACH SFER PIASKOWCOWYCH, CZYLI KYSUCKIE GULE

Obraz
          Przedsłowie... G dzieś w północnych Kysucach, na skraju Stumilowego Lasu... Melodyjne ćwierkanie trznadla i skrzypienie konarów, przerwało stękanie, sapanie i zgrzyt przypominający tak miłe zjawisko jak rozwalanie ścianki działowej, przez sąsiada w sobotę o 7 rano. Wtem rozległa się rozmowa:      -Puchatku? Po kiego ciula pchasz tę kulę? - Zapytał nieśmiało Prosiaczek.      -Jak to na co wątła słonino? Na to co zwykle w sobotę - barki i triceps. Odparł Puchatek.      -Jakoś efektów nie widzę baryłeczko - zakpił pod nosem Prosiaczek.      -I prędko nie będzie. To wstąpienie na pewną długą i mozolną drogę - wystękał Puchatek.      -Drogę? Jaką? Smoka z potoka? Karateki z dyskoteki? - zaśmiał się Prosiaczek.      -Gówno wiesz o kulturystyce, sucha mortadelo w pasiastej skarpecie! Twoja droga gołodupcze        jeden, kończy się w jakimś PSS Społem, w rogu chłodni etykietką "skrawki wędlin".      -Ddddooobrze Pu...Pu...Puchatku, aaaa.... Twoja ddddrog

MALINOWO NA POGÓRZU CZYLI O REINKARNACJI GÓR

Obraz
         Przedsłowie... N atura to plejada cykli. Począwszy na cyklu biegania do spożywczaka po czteropak piwa, poprzez dobowy cykl aktywności morświna, cykl pór roku, cykl życia po np. cykl skalny. Tak, właśnie tak! Cykl skalny, czyli szereg przemian które zamieniają skały w inne skały. Ze skałami w Karpatach rzecz ma się tak samo. Flisz to nic innego jak produkt degradacji innych skał. Najlepiej widać to na przykładzie zlepieńców, gdzie zachowały się grubsze okruchy skalne. Przyjrzymy się bliżej tej sprawie na przykładzie kredowych Zlepieńców Malinowskich, odsłaniających się na jednym z pagórków Pogórza Rożnowskiego. Ładuję więc zad na siodło i jadę na miejsce nieco na około - z Nowego Sącza przez Zawadkę i grzbiet Jodłowca z uwagi na wielki i nieznośny ruch na D75.            Śródsłowie...      Zlepieńce Malinowskie wzięły swoją nazwę od znanego beskidzkiego ostańca - Malinowskiej Skały w Beskidzie Śląskim. Z uwagi na to, że okruchy skalne w tym zlepieńcu miejscami są ca

KAMIENIE PIORUNOWE

Obraz
         Przedsłowie... R ok 798... Krajobraz po bitwie nad Święcianą. Do domów wracają dzielne, muskularne obdoryckie karki. Na uboczu, przed chałupą, pod wielkim dębem z konarami grubymi jak uda zapaśniczki z NRD, przysiadł woj umęczony dźwiganiem rynsztunku. Cisnął szyszak o grunt, zerknął na swoje zdarte zelówki i chwyciwszy zawisły u szyi wrzecionowaty amulet wyrzekł przez gąszcz wąsów: "Perunie chwała za przychylność w boju! Wiem że książę Drożko to jary gość, ale jeszcze jedna taka bitwa i pierdolę... Wyjeżdżam w Bieszczady". Gdzieś w oddali zagrzmiało... Na kudłatej mordzie woja zarysował się grymas, w którym można było dopatrywać się czegoś na kształt uśmiechu. Amulet na szyi o którym wspomniano będzie tematem przewodnim dzisiejszego odcinka, sedno i związek z geologią wyjdzie w praniu. Więc zaparzcie kawę, odkapslujcie stouta, czy tam cokolwiek innego z alkaloidami lub bez...          Śródsłowie...      Zejdziemy dziś pod Twarde Dno (granica "

THE DEAD LIMESTONES CZYLI ŹRÓDLEŃCE

Obraz
         Przedsłowie... II wiek p.n.e.  Południowo-zachodni kant Frygii. Dookoła rozbrzmiewa szum wody spadającej po białej skale, połyskującej w zachodzącym słońcu jak lukier na pączku. Ciepła woda, to sączy się po ścianach skalnych, to wlewa w wielkie misy pokroju kropielnic wrastających w białą skarpę.  Na grzbiecie krząta się grupka ludzi w czapkach rodem z komiksów Peyo, która podziwia krajobraz. Ciszę przerywa koleś z globusem w ręku.   Krates z Mallos: Wasza Czcigodność! Zaznaczyłem już pozycję na mapie. Czy powstała już w                            myślach waszej Czcigodności nazwa owego kurortu?   Eumenes II: Powstała! To miejsce na Ziemi będzie się odtąd nazywać Hierapolis!   Krates z Mallos: Doskonale Panie Pergamonu! Kiedy rusza inwestycja? Natychmiast?   Eumenes II: Wyluzuj Krates! Lepsza zwłoka bez szkody, niż pośpiech ze stratą. Trzeba oszacować                     budżet. Zabiegi kuracyjne będą wykonywane na fundusz bez limitów. Piękne te