Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

MŁODY GNIEWNY

Obraz
             Daleko od ognia (przynajmniej obecnie)...   O dbębniając wieczorny trening biegowy przystanąłem na moment na grzbiecie Kozińca. Krajobraz po deszczu ubrał szczyty w tumany chmur. Te bardziej kopiaste jak zwykle tworzą fantasmagorie kopcących stożków wulkanicznych. Chcąc oglądnąć per oculi prawdziwe stożki wulkaniczne trzeba nieco popodróżować. W którą stronę by się nie obrócić, to do aktywnego, bądź drzemiącego wulkanu jest kawał drogi - 1037 km do Wezuwiusza, 1227 km do Stromboliego, 1344 km do Etny, 2713 km do najbliższego islandzkiego wulkanu Oræfajökull i całe 2822 km do Beerenbergu. Jednak jeszcze pod koniec plejstocenu, a historycznie rzecz ujmując w środkowym paleolicie sytuacja byłaby nieco odmienna, bo do najbliższego czynnego wulkanu dzieliło by mnie zaledwie 141 km w linii prostej i właśnie dziś odwiedzimy owo miejsce w którym zakończył się wulkanizm w Karpatach Zachodnich.          Karpackie erupcje krok po kroku... Aktywność wulkaniczna na terenie Kar