SYGNATURY SYLURU
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlYcoYPBGlOfTMt9-BqVBIiOOiClRMiH4G9JaqGxFzuM-64kQR7xqBRaoLWS4XiKZ6enT1V5ZyVjFnrpS8Yj-nY1MJM7JtZVOJSyaBW6CJxIB0p1kETjqt4sN1ylA0vLuFBF1DIyy_HQ0/s1600/IMGP0811.jpg)
Rozgryzanie stratygraficznej zagadki... P rzełom XIX i XX wieku przyniósł rewolucyjne odkrycie, które pozwoliło określić np. wiek naszej planety i wiek skał z których jest zbudowana. Wcześniej czcigodne grono dżentelmenów parające się geologią, mogło tylko spekulować jak stare są skały na Ziemi. Mowa rzecz jasna o promieniotwórczości, która została opisana w zasadzie przez kwartet noblistów w składzie: Henri Becquerel, Maria Skłodowska-Curie, Pierre Curie i Ernest Rutheford. Ten ostatni Brytyjczyk z wąsami jak szczotka ryżowa z domowego schowka na buty, już w 1905 roku zaproponował wykorzystanie metody helowej (oznaczanie stosunku radiogenicznego helu do promieniotwórczych izotopów uranu i toru) w celu wyznaczania bezwzględnego wieku skał. Z czasem pojawiły się doskonalsze metody radiometryczne obarczone mniejszym błędem niż metoda helowa (np. metoda potasowo-argonowa), co ucięło wszelkie spekulacje na temat czasu w geologii, który do tej pory był szacowny tak od czapy.